Po niemal dekadzie od opuszczenia Białego Domu Michelle Obama opowiada o znaczeniu swoich modowych wyborów w książce The Look.
Moda jako przekaz
W rozmowie z Robin Roberts z Good Morning America Obama podkreśliła, że każdy jej strój był świadomy.
„Chciałam mówić o równości i różnorodności poprzez modę” – powiedziała.
Wybierała młodych, kobiety i projektantów-imigrantów, by pokazać różnorodność Ameryki.
Symboliczne wybory
Jej suknia Jasona Wu z 2009 roku symbolizowała nową erę w modzie. W 2013 roku ponownie zaufała temu projektantowi.
„Talent nie ma koloru skóry ani płci — to czyni Amerykę wielką” – dodała.
Więcej wolności po Białym Domu
Po 2017 roku jej styl stał się śmielszy. W czasie trasy Becoming miała złote kozaki Balenciaga, a w 2022 roku wystąpiła z warkoczami, podkreślając autentyczność.
„To był sygnał dla dziewcząt: bądź sobą” – wyznała.
Powstanie książki
Książka, stworzona z Meredith Koop, zawiera ponad 200 zdjęć i ukaże się 4 listopada nakładem Penguin Random House.



