Coraz więcej kobiet rezygnuje z kupowania nowych ubrań. Lidia Patel farmaceutka i mama trójki dzieci dwa lata temu przestała kupować odzież zauważając że większość jej garderoby pozostaje nieużywana.
Wygoda w codziennym życiu
Patel wypożycza sukienki płaszcze i ubrania sezonowe. Podoba jej się że firmy zajmują się praniem i przechowywaniem. Dzięki temu korzysta z ubrań tylko wtedy gdy są potrzebne.
Więcej stylu za mniejsze pieniądze
Wypożyczanie daje Patel dostęp do ciekawszych ubrań przy niższych kosztach. Jej roczny budżet na odzież wynosi pięćset dolarów i pozostaje nienaruszony dzięki wypożyczaniu kilka miesięcy w roku.
Rozwój rynku wypożyczalni
Z usług wypożyczania korzysta ponad pół miliona kobiet. Rynek wart jest dwa i sześć dziesiątych miliarda dolarów i ma się podwoić do dwa tysiące trzydziestego piątego roku.
Rosnące ceny ubrań
Ceny odzieży rosną przez inflację i taryfy celne. Większość ubrań w USA pochodzi z importu dlatego sklepy podniosą ceny. Szczególnie mocno podrożała odzież wierzchnia.
Wypożyczanie jako rozsądny wybór
Platformy zapewniające ciągłe odświeżanie garderoby zyskują na obecnej sytuacji. Kobiety chętnie wybierają tę opcję aby zmieniać styl bez kupowania kolejnych ubrań. Można łatwo wstrzymać subskrypcję.
Wpływ taryf na wypożyczalnie
Taryfy powodują opóźnienia dostaw i zmniejszają liczbę dostępnych rzeczy. Platformy nie mogą szybko podnosić cen bo działają w modelu abonamentowym.
Zarządzanie asortymentem
Firmy starają się utrzymać szeroką ofertę współpracując z markami i rozszerzając zakupy. Niektóre płacą projektantom za faktyczne wykorzystanie ubrań.
Sezon świąteczny a duże zapotrzebowanie
Koniec roku to najgorętszy czas dla wypożyczalni. Kobiety szukają stylizacji na imprezy i spotkania rodzinne. Aby uniknąć braków platformy zwiększają ofertę.
Rozwiązanie idealne na ten sezon
Patel planuje wypożyczać ubrania także w tym okresie. Nie wybrała jeszcze stylizacji lecz wie że po styczniu odda wszystko bez konieczności prania.



